Obozowa Przygoda - Kolonie Dla Dzieci i Obozy Młodzieżowe - Piła

Anna M.

Pełen atrakcji obóz w Kuźnicy, z którego dzieci wróciły mega zadowolone. Na plus porządek w organizacji i nacisk na bezpieczeństwo młodzieży. Podczas wyjazdu kontakt z synami był bez zarzutów, aczkolwiek mieli taki natłok aktywności, że sami niechętnie dzwonili:) Polecamy i na pewno ponownie skorzystamy!

Lidia J.

Serdecznie polecamy.
Kadra wykfalikowana.Szczegolowy dostęp do wszystkich informacji o dziecku ,informacji o wyjeździe oraz zdjęcia codziennie z obozu.
Jesteśmy zachwyceni dlatego za rok się spotkamy.

Konrad W.

Obóz totalny sztosik! 🔥 Ekipa mega, a Pani Anita i Ola B. to najlepsze ever wychowawczynie 🙂 – zawsze pełne energii i uśmiechu!
Zero nudy, sama petarda! Polecam i jadę znowu! 🔥

Magdalena W.

Niestety mam mieszane uczucia. Moje dzieci pojechały pierwszy raz w życiu na obóz do Kuźnicy i obaj wspominają pobyt ze sporą goryczą. Głównym ich wspomnieniem jest niemiła kadra oraz nieuregulowana przez opiekunów wrogość ze strony dzieci z innych namiotów.
W materiałach promocyjnych obozu była informacja o wycieczkach rowerowych, a co za tym idzie na check liście co zabrać na obóz znajdowały się kaski i rękawiczki rowerowe. Chłopcy kochają jeździć na rowerach i czekali na tę atrakcję, jednak okazało się, że taka atrakcja jest niedostępna. W promocji obozu nie ma ani słowa o tym, że część atrakcji jest dodatkowo płatna. Zasięgu telefonicznego w Kuźnicy praktycznie nie ma, bardzo utrudniony kontakt z dzieckiem czy kadrą.
Gdy organizator obozu decyduje się na organizację grupy od 7 lat powinien także przypilnować spraw higieny dzieci- okazało się, że moje dziecko przez 9 dni 2 razy umyło zęby.

Zakładam margines przesady na relacje moich dzieci, ale finalnie chodzi właśnie o ich wrażenia i wspomnienia z obozu (szczególnie pierwszego) a to niestety wyszło miernie.

Plus za relacje zdjęciowe.

Magda R.

Syn pojechał na obóz organizowany przez Obozową Przygodę. W 2 dniu obozu podczas zajęć złamał rękę. Nie otrzymał odpowiedniej pomocy, mimo, że sygnalizował problem. Przez kolejne 4 dni nikt nie pofatygował się, aby zabrać dziecko do lekarza. Nie odbierałam go przekonana, że ma odpowiednią opiekę ale po 4 dniach, kiedy nadal skarżył się na ból ręki zabrałam go i pojechałam na SOR, gdzie stwierdzono złamanie i zwichnięcie. W rezultacie 3 tygodnie spędził w gipsie a ja dziękowałam losowi, że nie doszło do przemieszczenia. Od początku obozu nad moim synem i kilkorgiem innych młodszych uczestników znęcała się grupa starszych chlopcow. Reakcja opiekunów dopiero po mojej interwencji, zdecydowanie spóźniona i nieadekwatna. Organizator przyznał, że doszło do nieprawidłowości, zobowiązał się do wypłacenia rekompensaty i ucichł. Nie polecam, dzieci nie są bezpieczne

Karina K.

Córka zadowolona z obozu( Tatry),bogaty program ,świetna baza noclegowa,kadra opiekuńcza bardzo dobrze się spisała. Dziecko już planuje kolejną przygodę z Obozowa Przygoda

Marta T.

Obozowa przygoda okazała się strzałem w dziesiątkę! Mimo kilku nieprzychylnych opinii w Google, moje dziecko wróciło do domu szczęśliwe i pełne wrażeń. Od razu zadeklarowało, że jeśli tylko nadarzy się okazja, chętnie wybierze się na taki obóz ponownie w przyszłym roku. Mimo kaprysów pogody, dzieci były dobrze zaopiekowane i miały bogaty program zajęć. Tego typu obóz to prawdziwa frajda dla dziecka i niesamowita odskocznia, przypominająca mi moje własne lata dzieciństwa. Dzieci uczą się pracy w grupie oraz samodzielności. Polecam każdemu rodzicowi!

Elżbieta L.

Pojechała córka, wybawiła się, opieka była, wróciła zadowolona, cala i zdrowa.